Nie musimy się jednak obawiać ? katastrofa sprzed ponad wieku nam nie grozi. Jak poinformowała amerykańska agencja kosmiczna NASA, Ziemi nie grozi żadne niebezpieczeństwo ze strony obiektu oznaczonego symbolem 2012 EG5. Mimo to odległość, z jaką minie nas ten kosmiczny gigant będzie rekordowo niska.

 

Zdaniem ekspertów, już 1 kwietnia o godzinie 11.47 naszego czasu planetoida ta zbliży się do Ziemi na odległość 226 tysięcy kilometrów. Dużo? Mało? Ciężko określić, choć swego rodzaju zobrazowaniem dystansu może być fakt, że jest to mniej niż 60 procent średniej odległości Księżyca od Ziemi.

 

Zdaniem astronomów, przeloty planetoid blisko naszej niebieskiej planety nie są niczym nadzwyczajnym ? to niemal codzienność, w kosmosie jest bowiem mnóstwo śmieci. Rzadkością są jednak obiekty o takiej wielkości. Najczęściej mamy do czynienia z ciałami wielkości, co najwyżej kilkunastu metrów, zaś obiekty w rozmiarach powyżej 50, czasami nawet 100 metrów to prawdziwy ewenement.

Źródło: NASA