Rok 2018 był kolejnym rokiem wzrostu sprzedaży samochodów elektrycznych. Coraz większemu wyborowi modeli towarzyszy oczekiwany szybki rozrost infrastruktury niezbędnej do korzystania z takich pojazdów. Choć wciąż sprzedaje się więcej aut spalinowych niż elektrycznych, różnica ta sukcesywnie maleje. Czasem już dziś potrafi być zaskakująco nieduża. W 2018 r. w Norwegii aż 31,2 proc. wszystkich nowych samochodów, które zarejestrowano, stanowiły pojazdy nie emitujące spalin. Godny uwagi wynik zanotowano tu zresztą już rok wcześniej, gdy liczba sprzedanych samochodów elektrycznych sięgnęła ok. 20 proc. Aby mieć pełny obraz dodajmy, że jeśli do elektryków doliczyć hybrydy plug-in, to w zeszłym roku w Norwegii samochody takie stanowiły aż 49,1 proc. wszystkich nowych pojazdów. Norwegia to, jak na razie, przypadek dość szczególny. W Niemczech Federalny Urząd ds. Ruchu Drogowego podał, iż w minionym roku zarejestrowano tam łącznie 36 062 samochody elektryczne. To ok. 1 proc. rynku samochodów osobowych. W Polsce w ogólnej liczbie 532 tys. zarejestrowanych nowych samochodów różnych typów elektryków i hybryd było łącznie nieco ponad 24,5 tys. Samochodów elektrycznych zarejestrowano tylko 637. Choć liczby bezwzględne są jeszcze dość skromne, rosną stosunkowo szybko. W 2018 r. liczba rejestracji elektryków wzrosła aż o 31,6 proc. Jeśli liczyć razem z hybrydami ? o 25,5 proc.

Więcej punktów ładowania

Wśród różnych czynników wpływających na wzrost sprzedaży samochodów elektrycznych mieści się też rosnąca dostępność punktów obsługi i niezbędnej do poruszania się tymi pojazdami infrastruktury. Liczbę punktów ładowania pojazdów na prąd działających w Polsce w 2018 r. szacuje się na ok. 300. Sieć takich stacji rośnie bardzo dynamicznie. W ubiegłym roku było ich o 100 proc. więcej niż w roku 2017. Liderem rynku jest GreenWay ? z największą w Polsce siecią szybkiego ładowania samochodów elektrycznych. Docelowo GreenWay ma mieć takich stacji ponad 600, wzdłuż najważniejszych tras, ale też praktycznie we wszystkich większych miejscowościach kraju. Gdzie te punkty już są dostępne, można zobaczyć na  stronie http://driver.greenwaypolska.pl/.

Coraz większy wybór

Ubiegłoroczne targi motoryzacyjne raczej nie obfitowały w nowości wielu marek samochodów elektrycznych, niemniej pojawiło się kilka ?świeżynek?. Portale branżowe wiele miejsca poświęciły takim modelom jak choćby druga wersja auta marki Nissan Leaf czy tradycyjnie budząca zainteresowanie Tesla ? z modelem 3. Dominującym wrażeniem jest rosnąca obfitość różnych możliwości wyboru. Także w zakresie klasy pojazdu. Samochody w pełni elektryczne stały się dostępne w różnych gabarytach ? od typowych aut miejskich przez crossovery po pojazdy luksusowe.

Unia daje zielone światło

W Polsce w styczniu 2018 r. przyjęto ustawę o elektromobilności. W połowie grudnia Komisja Europejska dała zgodę na wprowadzone tą ustawą zwolnienie z akcyzy m.in. samochodów elektrycznych i hybryd. Nie oznacza to, co prawda, drastycznego spadku cen. Ale zawsze może stanowić dodatkowy argument, by postawić na samochód elektryczny. I potwierdza dobry klimat dla tego rodzaju wyborów konsumenckich.