McDonalds ma na całym świecie ponad 30 000 lokali. Jeden z nich rozpoczyna właśnie pilotażowy projekt o nazwie ChargePoint. W restauracji w Cary w North Carolina będzie można naładować elektryczne auto podczas posiłku. Średni czas jedzenia w Macu to 10 minut. Nowa usługa nie dość, że otworzy nową drogę do zarabiania pieniędzy to jeszcze zmusi nas do zostania dłużej w samej restauracji. Szacuje się, że z odpowiednim prądem ładowanie auta potrwa do 2 godzin. Ile to będzie zestawów? Dużo mówi się o barierach dla elektrycznych aut w postaci miejsc do "tankowania". Zużywanie prądu w domu nie zawsze jest proste i nie zawsze mamy taką możliwość, szczególnie w trasie. Gdyby udało się McDonaldsowi uruchomić takie ładowarki na całym świecie byłby to milowy krok na drodze to zielonych aut. Będziemy śledzić ten temat. PS. Czy widział już ktoś w Polsce jakieś w pełni elektryczne auto na drogach?