Mówi się, ze mężczyźni są gruboskórni. Coś w tym jest, jednak są także w naszym życiu momenty kiedy zależy nam na delikatności. Jednym z takich momentów jest z pewnością czas golenia. Od czasów brzytwy, przyrządy golące przeszły sporą ewolucję. Dziś pragniemy zatem zaprezentować wam szczytowe osiągnięcie tej ewolucji - maszynkę Gillette Fusion ProGlide.

Najnowsza maszynka Gillette to połączenie najlepszej technologii Fusion z innowacyjnymi rozwiązaniami. Maszynkę wyposażono w 7 technologicznie zaawansowanych elementów. Dzięki zastosowaniu najcieńszych w historii marki Gillette ostrz, pokrytych powłoką Anti-Friction redukującą tarcie, projektantom udało się uzyskać niespotykany do tej pory komfort golenia. Dodatkowo 5 ultra cienkich ostrzy jest specjalnie stabilizowanych co zapewnia im doskonałe dopasowanie do kształtu twarzy.

Aby golenie było jak najmniej bolesne maszynkę wyposażono w specjalne listki napinające skórę oraz zmodyfikowano formułę substancji znajdujących się w  pasku nawilżającym. Dla mężczyzn dbających o najmniejsze detale z pewnością przydatny będzie udoskonalony trymer, wyposażony w grzebień wyrównujący dłuższe włoski. Aby podczas golenia nigdy nie stracić pewnego chwytu, udoskonalono rączkę maszynki. Natomiast w wersji wibracyjnej również główne ostrza wyposażono w mikrogrzebień, naprowadzający idealnie wszystkie włoski na ostrza.

[caption id="attachment_14894" align="aligncenter" width="580" caption="Robert Lewandowski, fot. Engelbrecht/AKPA"][/caption] Zalety nowej maszynki Gillett poznał już Robert Lewandowski - napastnik reprezentacji Polskie w piłce nożnej. Oto jak prezentuje się ona w jego opinii:

"Od wielu lat jestem wiernym fanem marki Gillette, dlatego ucieszyła mnie propozycja  współpracy. Pamiętam kiedy golenie zaczynałem z maszynką Gillette Blue II, potem na fali fascynacji Beckhamem sięgnąłem po legendarną już dzisiaj maszynkę Mach 3. Stosowałem ją do chwili, kiedy ambasadorem marki został Thierry Henry. Wówczas maszynka Gillette Fusion stała się  dla mnie  numerem 1. Teraz bezkonkurencyjnie jest nią Gillette Fusion ProGlide ? rzeczywiście muszę przyznać, że jej technologia nie ma sobie równych!?

Cóż zatem drodzy panowie, nadszedł czas wypowiedzieć wojnę nieuporządkowanemu zarostowi. Z orężem takim jak Gillette Fusion ProGlide golenie stanie się czystą przyjemnością.