magennmachine

Wiatr, który hula po po naszych miastach nie byłby w stanie zasilić wszystkich jego potrzeb energetycznych. Ale okazało się, że wiatr wiejący kilka kilometrów ponad miastem już tak!

Najnowsze badania naukowcy wykazały, że na wyskościach od 1600 do 40000 stóp jest wystarczający wiatr, który mógłby dać energię wielokrotnie przewyższającą nasze globalne zapotrzebowanie.

Dla porównania: nawet najbardziej wydajne obecnie elektrownie wiatrowe oscylują w okolicach 1 kW na metr kwadratowy, podczas gdy na wysokości kilku kilometrów możemy osiągnąć wydajność około 16 kW na metr kw. Poza tym, jednym z głównym problemem współczesnych źródłem pozyskiwania energii odnawialnej jest konieczność wygospodarowania dużej powierzchni, aby zebrać naprawdę spore ilości energii.

Problem ten może być rozwiązany właśnie przez wysokościowe elektrownie wiatrowe. Po pierwsze nie zajmują one tak cennych gruntów. Po drugie ich wydajność będzie wielokrotnie wyższa. Dodatkowo naukowcy twierdzą, że wiatry wysokościowe są dużo "pewniejsze", łatwiejsze do przewidzenia co daje nam dużo stabilniejsze źródło energii.

sweptarea

Firmy takie jak KiteGen, Sky Windpower, Magenn, lub Makani ( dodam, że są to prywatne startupy) są na zaawansowanych etapach budowania pierwszych prototypów. Prezentują one różne metody pozyskiwania energii na dużych wysokościach. Jedni korzystają z dużej ilości latawców, których eliptyczny lot ma napędzać generatory na ziemi. Z kolei inni mają zamiar wypuścić na dużó wysokość balony (niczym wielkie sterowce), które obracając się wokół własnej osi będą napędzać generator.

Ludzi zajmujący się tą technologią ludzie są szczerzy - to nie będzie coś, co zapewni nam stałe i trwałe dostawy energii. Problemem jest niestabilność wiatru, nawet na tych wysokościach (szacuje się, że 5% czasu urządzenia nie będą generować prądu). Ciężko sobie wyobrazić, że przez 5% roku miasto nie ma zasilania, prawda? Konieczne byłoby zbudowanie potężnych akumulatorów, które przechowywałyby prąd. Jest to raczej nierealne założenie, więc sami pomysłodawcy traktują technologię jako coś co ma pomagać nam w uzyskiwaniu energii, a nie pełnić kluczową rolę.

Na koniec możecie zobaczyć 2 filmiki, na których widać jak to mniej więcej wygląda :)

Źródło: wired.com