Norweska firma zajmująca się odnawialnymi źródłami energii - EnSol, opatentowała właśnie technologię komórek fotowoltaicznych w sprayu, której zastosowanie ma pozwolić w przyszłości na pozyskiwanie enerkii z każdej niemal powierzchni.
W przeciwieństwie do tradycyjnych ogniw opartych na krzemie, baterie w sprayu składają się z nanocząstek metali osadzonych w przeźroczystej matrycy. Dalsze prace nad technologią odbywają się przy współpracy z University of Leicester.
[caption id="attachment_11527" align="aligncenter" width="580" caption="Spray firmy ElSol w komorze osadzania"][/caption] Energia słoneczna tańsza niż atomowa
W wypadku umieszczenia sprayu na szybach zmniejszy on oczywiście nieco ich przepuszczalność światła, lecz nie więcej niż w 10%. w przypadku pokrycia ścian budynków absorpcja światła przez powłokę fotowoltaiczną nie ma praktycznie żadnego znaczenia.
[caption id="attachment_11531" align="aligncenter" width="580" caption="Czy przyszłość energii słonecznej zamknięta jest w puszce?"][/caption]
W wyniku dotychczasowych badan udało się stworzyć jedynie małe fragmenty powłoki o powierzchni 16 cm2. Mimo to naukowcy mają nadzieję, że do roku 2016 uda im się osiągnąć efektywność ogniw na poziomie 20% i wprowadzić gotowy produkt do sprzedaży.
[caption id="attachment_11528" align="aligncenter" width="400" caption="Oto ogniwa słoneczne przyszłości"][/caption]
źródło: gizmag