Japończycy nie ustają w próbach niwelowania zgubnych skutków trzęsień ziemi. Po opracowaniu ratujących życie drzwi, inżynierowie z wyspiarskiego kraju wpadli na pomysł lewitującego domu.

Laptop ostrzegający przed trzęsieniem ziemi

Aż trudno uwierzyć, że projekt, którego nazwa kojarzy się bardziej z atrakcją w lokalnym lunaparku, niż z poważną technologią na prawdę może ratować życie. A jednak. Efekt działania systemu ilustruje powyższy klip. Gdy tylko domowy sejsmograf wykryje trzęsienie ziemi, pod odm pompowane jest sprężone powietrze, unoszące go na wysokość 3 cm ponad fundamenty. O tym jaką różnicę robią te 3 cm niech przekona was filmik poniżej.

Za opracowanie rewolucyjnej technologii odpowiada firma Air Danshin. System zainstalowano już w ponad 80 domach na terenie Japonii i  jak się okazało, jego montaż był o 1/3 tańszy niż montaż tradycyjnych zabezpieczeń. Niestety (choć dla Japończyków raczej na szczęście) system nie miał jeszcze okazji być przetestowany w sytuacji prawdziwego zagrożenia. źródło: inhabitat, airdanshin.jp