Nadchodzi rewolucja w dziedzinie transmisji danych! Czy interfejs Bluetooth i pendrive'y odejdą wkrótce do lamusa? Czy ma szansę zastąpić je... zakraplacz do oczu?

Panowie Jamie Zigelbaum (były student MIT Media Lab), Adam Kumpf, Alejandro Vazquez i Hiroshi Ishii, zrzeszeni w Tangible Media Group, opracowali metodę przenoszenia danych pomiędzy urządzeniami elektronicznymi przy pomocy miniaturowego "zasysacza". Teraz, aby skopiować plik z jednego komputera na drugi wystarczą dwa ruchy (slurp & squirt). Wciągamy (slurp) odpowiednią ikonkę na pulpicie i wypluwamy (squirt) w odpowiednim miejscu na sąsiedniej maszynie.

Niestety dalsze szczegóły działania tej technologii nie są znane. Wydaje się, że komputery muszą być jeszcze jakoś dodatkowo połączone, aby przesłać plik, gdyż zakraplacz nie jest wyposażony w pamięć. Mimo to pomysł jest wręcz fenomenalny i kwestią czasu jest podchwycenie go przez jakieś większe firmy.

źródło: borntechie