Młodziutka firma Tesla Motors ogłosiła w zeszłym tygodniu dostarczenie pierwszych dziewięciu w pełni elektrycznych Roadsterów do szczęśliwych nabywców z Kalifornii. Firma planuje stopniowo zwiększać przepustowość linii produkcyjnej i docelowo zacząć produkować 100 egzemplarzy miesięcznie od grudnia, kiedy ukończone zostaną prace nad ulepszeniem skrzyni biegów. Plan brzmi ambitnie, ale do pomocy Tesla dostała samego Mike'a Donoughe, byłego dyrektora Chryslera z 24-letnim doświadczeniem. Jego ostatni projekt polegał na odmłodzeniu oferty średniej klasy sedanów. Donoughe mógł bez problemu znaleźć pracę u każdego producenta samochodów na świecie. Tym bardziej znamienite, że wylądował w Tesla Motors, gdzie będzie odpowiedzialny właśnie za Roadstery i za Model S. Wystarczy jedyne 100 tys. dolarów, aby jeden z Roadsterów trafił do was.