Jest ogromna rzesza osób grających na gitarze elektrycznej, ale tylko część z nich wie tak naprawdę jak ten instrument działa. Osoby nawet niezwiązane specjalnie z tym instrumentem potrafią bez większego problemu rozróżnić poszczególne gatunki muzyczne wykonywane na gitarze, ale z wiedzą techniczną na temat wydobycia dźwięku jest już znacznie gorzej. Nie tylko osoby postronne mają z tą wiedzą problem, ale i niekiedy sami gitarzyści nie do końca rozumieją zasadę działania tego instrumentu. W gitarze akustycznej czy klasycznej nie mamy z tym problemu, bo wszystko działa na zasadzie praw fizyki. Jest wszystko proste mamy pudło rezonansowe, gryf, rozciągnięte struny i gitarzystę, który nimi szarpie. Może to robić bezpośrednio palcami lub przy pomocy kostki gitarowej i tu wiele tłumaczyć nie potrzeba. W przypadku gitar elektrycznych wygląda to trochę inaczej, bo tutaj również gitarzysta może gra bezpośrednio palcami lub przy pomocy kostki, ale przede wszystkim nie mamy tu pudła rezonansowego i same szarpnięcie strun na niewiele się zda. Naturalnym trybem wszystko zaczęło się od gitary akustycznej, która ze względu na swoją budowę od początku ma pewne ograniczone możliwości jeżeli chodzi o jej głośność. I tak jak w małych salach przy grze solowej daje sobie radę, to już przy większych pomieszczeniach i w towarzystwie innych instrumentów chociażby takich jak trąbka, gitara zaczyna nam gdzieś zanikać. W pierwszej wersji gitara była nagłaśniana tak jak większość instrumentów akustycznych za pomocą mikrofonów, ale już w latach trzydziestych XX wieku zaczęto coraz bardziej eksperymentować z bezpośrednim nagłośnieniem gitary. Oczywiście prawdziwy rozkwit i złota era gitary elektrycznej przypada na lata pięćdziesiąte i sześćdziesiąte XX wieku, kiedy to narodził się rock'n'roll. Wtedy to powstały najbardziej legendarne gitary elektryczne, które swoją reinkarnacje przechodziły przez kolejne dziesięciolecia i budowane są do dnia dzisiejszego. I to właśnie wtedy zaczęto bardzo intensywnie pracować nad dwoma wiodącymi aspektami gitary elektrycznej takimi jak brzmienie i moc przekazu sygnału. Wiele z tych prób w początkowym okresie kończyło się fiaskiem, a to przede wszystkim z tego względu gdyż ciężko było uzyskać odpowiednią symetrię pomiędzy głośnością a jakością samego brzmienia. Takimi najbardziej znanymi twórcami i zarazem prekursorami, którzy przyczynili się do rozkwitu i rozwoju gitary elektrycznej byli tacy konstruktorzy gitar jak: Leo Fender czy Les Paul. W 1954 roku powstał najbardziej kultowy model gitary marki Fender - stratocaster. Les Paul natomiast stworzył flagowy model gitary dla konkurencyjnego Gibsona, którego nazwa sygnowana była i jest do dnia dzisiejszego jego nazwiskiem. Od ponad siedemdziesięciu lat Gibson i Fender należą do najbardziej rozpoznawalnych marek w świecie gitarowym i od takiego samego czasu mocno rywalizują ze sobą o bycie numerem jeden w tym świecie. (zobacz więcej na https://pl.wikipedia.org/wiki/Gitara_elektryczna)