Niestety, z dnia na dzień na świecie przybywa fabryk, które emitują do atmosfery ogromne ilości trujących gazów. Co prawda każde drzewo w lesie, parku czy leśniczówce w naturalny sposób filtruje i oczyszcza powietrze, jednak ich liczba ciągle maleje. Być może już teraz ich ilość jest po prostu niewystarczająca do oczyszczania powietrza z trujących związków.

 

Skoro technologia tak bardzo zanieczyszcza powietrze, być może teraz będzie miała szansę się zrehabilitować. Z takiego właśnie założenia wychodzi organizacja o nazwie SHIFTBoston. Zlecili oni bowiem francuskim designerom zaprojektowanie sztucznych drzew, które mogłyby filtrować powietrze na ulicach Bostonu. Być może to pierwszy krok w przyszłość?

 

Mamy nadzieję, że tego typu inicjatywy będą pojawiały się o wiele częściej. Jest to bowiem idealne połączenie natury z najnowocześniejszą technologią. A jak w ogóle działają takie sztuczne drzewa? Trzeba przyznać, że system o nazwie TREEPOD działa naprawdę zadziwiająco. Sztuczne drzewa są w stanie usuwać dwutlenek węgla z powietrza dzięki procesowi zwanemu ?humidity swing?. Co ciekawe, to tylko jedna z kilku funkcji tych drzew.

 

Oprócz oczyszczania powietrza, drzewa te generują prąd. W ?koronach? umieszczono panele słoneczne, zaś inny system zbiera energię kinetyczną z małych ławeczek, którymi mogą bawić się przechodnie. Mało tego! Mogą oni również korzystać z interaktywnych wyświetlaczy, aby dowiedzieć się szczegółów na temat technologii usuwania dwutlenku węgla stosowanej w TREEPOD. Jeśli jeszcze drzewa będą wyposażone w łączność WiFi, z cała pewnością zyskają popularność na całym świecie. Jesteśmy naprawdę pozytywnie zaskoczeni tym wynalazkiem. Oby tak dalej!

Źródło: Shiftboston.org