Każdy chyba producent telefonów komórkowych/odtwarzaczy mp3/netbooków stworzył swoje własne oprogramowanie do synchronizacji przenośnych urządzeń z PCetem. Wszystkie te programy mają jednak jedną wspólną cechę - kiepską funkcjonalność. To już jednak przeszłość. Dziś mamy Deep Shot.

Komórkowy tłumacz

Aplikacja napisana przez absolwenta MIT Tsung-Hsiang Chang i pracownika Google Yang Li pozwala na przekazywanie informacji pomiędzy urządzeniami przy pomocy aparatu fotograficznego, wbudowanego w przenośne urządzenie. Sposób działania systemu prezentuje poniższy filmik.

Najprościej wytłumaczyć to na przykładzie mapy. Znaleźliśmy jakieś miejsce przy pomocy komputerowej przeglądarki i teraz chcemy je wklepać do GPSa w komórce. Wystarczy zrobić zdjęcie ekranu, a specjalny algorytm odczyta z niego adres strony z jakiej korzystaliśmy lub skojarzy poszukiwany adres z odpowiednią aplikacją w naszym telefonie. System działa także w drugą stronę, jednak jest to już trochę bardziej skomplikowane i wymaga bezprzewodowego połączenia komórki z komputerem.

Prawami do pomysłu i aplikacji dysponuje obecnie Google więc spodziewać możemy się, że będzie ona bezpłatna, z drugiej jednak strony jej funkcjonalność ograniczona pewnie zostanie jedynie do produktów internetowego giganta.

źródło: gizmag