Moc każdego urządzenia tkwi w jego użyteczności, w tym co dla nas robi. Najnowsze słuchawki komputery z funkcją dzwonienia, zaskakują nas coraz to świeższymi pomysłami na urozmaicenie naszego życia. Czym byłby jednak telefon bez poinstalowanych na nim aplikacji. Rzeczywistość rozszerzona to na dzień dzisiejszy gorący temat w internecie. Wszyscy o tym piszą, a my postaramy się zebrać garść informacji i pokazać je w jednym miejscu. Wszystko zaczyna się do pewnej aplikacji na gPhona, z systemem operacyjnym Android, która nazywa się Layar. Nazwa jest dość dobrze dobrana i sugeruje pewne przekłamywanie. Aplikacja pokazuje nam naniesione na żywy obraz dodatki do rzeczywistości. W praktyce oznacza to np. informacje o bankomatach, aptekach, sklepach itp. Na tym można by skończyć gdyby nie fakt, że wyobraźnia potrafi zrobić z tego narzędzia naprawdę niesamowity użytek. Poniżej pierwszy film przygotowany przez twórców aplikacji. Kilka dni po tej prezentacji pojawił się nowy filmik z nowym super zastosowaniem. Korty tenisowe na Wimbledonie zostały wirtualnie uzbrojone w masę dodatkowych informacji dostępnych przez przeglądarkę Layar. Otrzymujemy pełną informację o obiekcie, punktach użytecznych takich jak toalety czy taksówki oraz wskazówki co do poruszania się. Zobaczcie film: Na dzień dzisiejszy, żeby bawić się Layarem trzeba mieć telefon z Androidem i co ważne wyposażonym w GPS, kompas i oczywiście kamerę. Liczymy, że nowe fajne funkcje zaczną pojawiać się jak grzyby po deszczu. UPDATE! No i doczekaliśmy się. Mamy kolejny fajny film prezentujący nową technologię w realnym biznesie. Agencja Zugara próbuje sprzedawać top sieciom handlowym. Znamy już podobne aplikacje, ale różnią się one drobnym szczegółem. Zugara nie wymaga od nas zdjęcia, wgrywanego do aplikacji przed rozpoczęciem zabawy. Całość dzieje się na żywo na obrazie z kamery.
