Plażowiczu strzeż się! Niemiecki "ordnung" wkracza na plaże! Koniec z tonami śmieci zalegającymi nad brzegiem morza po upojnej "gorączce sobotniej nocy". Shore (brzeg), bo tak swe dzieło nazwał Alexander Muller, upora się z nimi w mgnieniu oka.
Projektant pojazdu zadbał szczególnie o to, aby żaden śmieć nie umknął uwadze operatora pojazdu. Ma to zapewnić w pełni oszklona kabina, która będzie mogła przemieszczać się wzdłuż korpusu pojazdu i obracać o 360 stopni. Oprócz tego, w zależności od powierzchni, jaką pojazd będzie musiał uprzątnąć, podłączyć można jeden lub dwa kontenery na odpadki, zaś dla firm tnących koszty, przygotowano system zdalnego sterowania.
Na osobną uwagę zasługują też kola zastosowane w pojeździe. Jak wiadomo plaża to dość grząski teren, w którym zwykłe opony z pewnością nie dałyby sobie rady, zwłaszcza biorąc pod uwagę znaczną wagę pojazdu. Dlatego niemiecki inżynier zdecydował się zastosować nowy typ kół opracowany przez Michelin. Są one zdecydowanie bardziej elastyczne niż tradycyjne, gdyż za ich twardość nie odpowiada powietrze, a guma, co pozwala pracować im nawet w wyjątkowo wyboistym terenie.
[caption id="attachment_8371" align="aligncenter" width="530" caption="rewolucyjne koła od Michelin"][/caption]
Kiedy ujrzymy tego cudaka na plaży? Obawiam się, że nie prędko, gdyż Shore to jak na razie tylko wizja. Oby doczekała się spełnienia. Być może gdy to nastąpi nie będziemy już musieli obawiać się o swoje stopy podczas relaksujących spacerów brzegiem morza.
źródło: thedesignblog