Jednymi z najbardziej niewykorzystanych powierzchni są powierzchnie wodne. Mamy do dyspozycji ogromne ilości wody, na tych obszarach panują często dość ekstremalne warunki pogodowe. Takie wietrzne ekstrema idealnie nadają się do napędzania wiatraków. Problem stanowi tylko technologia stawiania wiatraków na morzu! Firma Norsk Hydro stworzyła projekt pływających wiatraków. Projekt ma być wykonany do 2009 roku. Pierwsze turbiny będą pływać na morzu północnym. Łopatki turbiny mają 60 metrów, słup ma 200 metrów. Wiatraki mają być stawiane w odległościach do 150 kilometrów od brzegu na głębokościach do 500m.