LG Electronics pracuje nad infrastrukturą dla miast, która umożliwi wykonywanie codziennych czynności przy pomocy jednego urządzenia. Jednak nie wszystkim podoba wizja LG. Miasto przyszłości ma opierać się na technologii RFID (Radio frequency identification), czyli systemie kontroli powstałej na bazie fal radiowych, które umożliwiają odczyt i zapis danych. Projekt opracowany przez LG ma nosić nazwę "u-life", a samo miasto - New Song-do. W potężnej bazie danych znajdą się informacje o wszystkich rezydentach miasta przyszłości - począwszy od ich miejsca zamieszkana, a skończywszy na przebytych chorobach. Z oczywistych względów wywołuje to oburzenie u niektórych obrońców praw człowieka. Szczególnym punktem zapalnym jest technologia RFID, a konkretnie chipy, które miałyby zostać wszczepione pod skórę. Takie rozwiązanie planuje wdrożyć m.in. Verichip, umożliwiając ubezpieczonym klientom transportowanie wszystkich informacji medycznych ze sobą. W USA pojawiły się nawet sugestie, aby wykorzystać RFID i chipy do stworzenia specjalnych dowodów osobistych. Znaczna część Kongresu jest jednak przeciwna temu pomysłowi.