Jak na razie posiadamy nieograniczoną możliwość czerpania energii słonecznej. Nie zdajemy sobie sprawy z tego, ile energii zaoszczędzilibyśmy ładując nasze elektroniczne gadżety tym sposobem. Niestety korporacje elektroniczne nie chcą za szybko oferować takich rozwiązań z przyczyn finansowych. Oprócz zakupu i radości z nowinki, mielibyśmy pożytek na dłużej, co przekładałoby się na taniość takiego rozwiązania, gdyby tylko technologia nie była tak droga:)  Może i baterie słoneczne są kosztowne na początku, ale są bardzo opłacalne na przyszłość. Koncepcja koreańskich projektantów Yoon-Hui Kima i Eun-Kyung Kima przedstawia lampę, która podczas dnia ładuje się dzięki wielkim bateriom słonecznym umieszczonym w roletach, a w nocy oddaje nam nagromadzoną energię w postaci światła. Zasłaniając się roletami od świata nie tylko tworzymy nastrój na wieczór, ale i pewnego rodzaju osobistą przestrzeń, azyl. Do wyboru jest kilka  rodzajów kształtu lampy, długa podłogowa, krótka na półkę, lub podwieszany żyrandol.