Czas spojrzeć prawdzie w oczy. Jeżeli ktoś mówi, że ten problem go nie dotyczy to zwyczajnie kłamie, no chyba, że już wcześniej opracował coś na kształt SteriShoe w garażowym warsztacie.

Urządzenie  amerykańskiej firmy Shoe Care śmiało można nazwać przełomowym. Dotychczas bowiem walczyliśmy z bakteriami i grzybami, rozwijającymi się w wilgotnym "obuwniczym" środowisku, głównie przy pomocy chemii. SteriShoe zastępuje te archaiczne metody promieniowaniem UV.

Sposób dezynfekcji używany dotychczas jedynie w szpitalach i laboratoriach w końcu trafia pod strzechy. Jak zapewnia producent 45 min naświetlania pozwala zabić 99.9% szkodliwych drobnoustrojów (dlaczego zawsze zostaje ten 0.01%?).

Z pozostałych ciekawostek dotyczących urządzenia trzeba powiedzieć jeszcze o czujnikach nie pozwalającym na uruchomienie naświetlania w zbyt jasnym pomieszczeniu (ponoć to niebezpieczne). Niestety wspomnieć musimy jeszcze  o cenie 129,95$ czyli ok 370 zł.

źródło: gizmag