W okresie od października do grudnia przychody wyniosły astronomiczne 10,58 mld dolarów. Oznacza to, że był to wynik o 25,4 procent lepszy w stosunku do stanu sprzed roku w tym samym okresie. Można dostać prawdziwego zawrotu głowy, a to dopiero początek. Otóż w ciągu całego 2011 roku Google wygenerowało 37,91 mld dolarów przychodu - 29,3 proc. więcej niż w roku 2010. A ile firma zarobiła ?na czysto?? Dochód wyniósł 9,73 mld dolarów, czyli o 14,5 proc. więcej niż w roku poprzednim.

 

Zdziwieni takim obrotem sytuacji? Na dobrą sprawę sukces Google jest w pełni zasłużony. Nie jest tajemnicą, że w zawrotnym tempie rośnie popularność systemu Android, coraz więcej osób korzysta z poczty Gmail, a ostatnio w siłę rośnie portal społecznościowy Google+. Otóż wspomniany serwis ma już niespełna 100 milionów użytkowników, z których aż 60 procent zagląda na swoje konta każdego dnia. Co prawda do kultowego Facebooka mu jeszcze daleko, ale wynik również imponuje, tym bardziej, że to bardzo młody serwis.

 

Rozwój Google+ również pędzi w astronomicznym tempie. Potwierdzeniem tej tezy niech będzie fakt, że obecny wynik około 100 milionów użytkowników jest dwa razy wyższy niż trzy miesiące temu, kiedy to dyrektor generalny Google chwalił się wynikami po raz ostatni. Owszem, w porównaniu do FB, który posiada 850 milionów użytkowników, G+ nadal raczkuje, ale w takim tempie za kilka lat może być groźnym konkurentem obecnego lidera. Przyszłość Google maluje się w ciepłych barwach.

Źródło: Google Investor Relations