Jak oni to zrobili? Oni czyli firma Apple na czele z Jobsem. Co zrobili? Sprawili, że ludzie koczują pod sklepami tylko po to aby "móc" kupić nowy telefon. Pierwszy raz od dawna obserwujemy, a na pewno ja obserwuje sytuacje, w której firma działająca na wolnym i dojrzałym rynku wytworzyła takie ssanie na swój produkt. Przedmiotem w centrum jest tu nowy telefon, którego głównymi zaletami jest brak klawiatury (telefon ma dotykowy ekran ), nowy system operacyjny firmy Apple - zawierający technologie takie jak mapa Google, funkcjonalność iPoda, zaawansowana przeglądarka WWW i wiele innych (nowy w dziedzinie tel. komórkowych), mistrzowski marketing! Sam telefon rzeczywiście robi wrażenie ale popatrzmy na to się dzieje w tej chwili w USA! San Francisco Apple Store, 12:18AM PDT Pod sklepem stoi, a raczej leży już blisko 50 osób. To chyba tu powstało nowe słowo iDAY oznaczające datę wprowadzenia iPhona do sklepów. The Cube, 5th Ave. NYC, 10:30AM EDT Zaczęło się po 8 rano. Większość stojących w mniejszym lub większym stopniu związani z prasą. Kolejka rozciąga się już na kilka ulic. Szacuje się liczbę ludzi na 200. The Cube, 5th Ave. NYC, 12:15PM EDT Tutaj widać już ciekawe zjawisko mianowicie propozycję odsprzedaży telefonu. Ceny dochodzą już do 5000 dolarów.

rzeczywiście błąd. chodzi o sprzedaż miejsca. a co do odsprzedaży telefonów to już masowo zaczynają się pojawiać na allegro nawet.
AT&T store, Montague St. Brooklyn, 12:30PM EDT

Tutaj luźnej. Przynajmniej na razie. Obecni mówią, że kilka ulic dalej jest już 50 osób. San Francisco Apple Store, 9:32AM PDT Tutaj to nawet można polecić stanąć. Jak na razie tylko prasa. I tak to mniej więcej wygląda. Dlaczego? Czy jutro nie można będzie już kupić iPhona? Jak to jest możliwe, że jeden z bardziej znanych serwisów o nowinkach technologicznych www.engadget.com poświęca ogromną ilość miejsca na marketing Appla. Doszło już do tego, że uruchomiono specjalny kanał RSS: jeden wolny od iPhone drugi pełen ciekawostek o iPhone. I jeszcze jeden piękny obrazek Myślę, że po ochłonięciu po akcji marketingowej Appla przyjdzie czas na analizę. Osobiście myślę, że będzie to bardzo ciekawy case study na temat wprowadzania produktu na rynek.