kkl

Współczesny kilkulatek w wolnym czasie z reguły włącza komputer, tablet lub konsolę. Jest wówczas sam na sam z urządzeniem i na swój sposób przeżywa emocje, często sobie z nimi nie radząc. Warto odwrócić ten trend, ponieważ rodzice powinni spędzać z dziećmi jak najwięcej czasu. Najlepszym sposobem jest wspólna gra w tzw. planszówki, czyli tradycyjne gry planszowe. Zalety gier Gry planszowe mają dużo zalet, a największą z nich jest poczucie dziecka, że poświęcamy mu w tym momencie całą swoją uwagę. W zależności od rodzaju planszówki, w trakcie grania dziecko może samodzielnie podejmować decyzje, co pozytywnie wpływa na wzrost jego samooceny. Co ciekawe, dzieje się tak nawet wtedy, gdy owe decyzje nie są do końca trafne. Dziecko powinno samo wybierać rodzaj gry, na którą ma w danym momencie ochotę. W przeciwnym razie szybko się znudzi. Kontrolowanie emocji Każda rywalizacja wzbudza emocje - zarówno pozytywne, jak i negatywne. Nie brakuje ich również podczas planszowej rozgrywki. Wspólna gra to doskonała okazja do pokazania dziecku jak można radzić sobie z emocjami i jak panować nad swoimi uczuciami. W trakcie grania powstaje mnóstwo okazji do rozmowy, która ma dużą wartość edukacyjną. Rodzic może się wówczas dowiedzieć o czym myśli maluch, czy jest sprawny manualnie, spostrzegawczy, jak widzi otaczający go świat, jakie ma braki, jaki stopień rozwoju intelektualnego i emocjonalnego. Rodzice mogą traktować wspólne granie jako okazję do przeanalizowania stopnia rozwoju dziecka. Kiedy zacząć Współczesne gry dostosowane są do określonych wiek grupowych. Niektóre z nich są tak proste, że nadają się nawet dla dwulatka. Na początek warto wybierać planszówki, które mają nieskomplikowane reguły - wystarczająco proste, aby dwulatek był w stanie je zrozumieć i zapamiętać. Starsze dzieci potrzebują coraz bardziej zawiłych gier, w których nawet mogą pojawić się elementy pracy manualnej, a także ciekawe zagadki. To zmusza dziecko do aktywności, myślenia, trenowania wyobraźni oraz do ciągłego rozwoju.