O ile w świecie samochodów "nieprzebijalne" opony są dość powszechne, o tyle wśród rowerów technologia ta dopiero raczkuje. Spory krok na drodze do jej rozwoju postawiła właśnie firma Michelin, wprowadzając na rynek swój najnowszy produkt - dętkę Protek Max.

Kosmiczna opona

Najważniejsza zmiana, choć nie rewolucyjna, to umieszczenie w strukturze dętki płynu samoczynnie zaklejającego wszelkie dziury. Rozwiązania takie były już jednak wcześniej stosowane. Michelin postanowił je jednak udoskonalić.

Michelin Active Wheel

Pierwsza zmiana to kształt dętki. Otóż w przekroju jest ona kwadratowa, co w założeniu ma ułatwić jej montaż i zapobiegać skręceniu. Najciekawsza właściwość dętki jest jednak taka, że po napompowaniu, guma z której jest wykonana, nie rozciąga się, lecz kurczy! Wszystko dzięki zastosowaniu specjalnych kołowatych wrąbków, które zacieśniają się pod wpływam ciśnienia powietrza. Dzięki temu, gdy dojdzie do przebicia powietrze uchodzi znacznie wolniej.

Dętka dostępna jest już w sprzedaży,  w wersji dla rowerów górskich i trekkingowych. Cena - 9$, czyli ok 25 zł.

źródło: bikeradar.com