Terenowe ogumienie, system ABS i elektroniczne sterowany gaz - to nie opis najnowszego Jeepa,  lecz elektrycznej deskorolki firmy FiiK (Future Is In Knowledge). Wywodząca się z Queensland rodzinna firma zajmuje się deskorolkami już od blisko 10 lat, a my dziś dumnie prezentujemy owoc ich prac.

W sprzedaży dostępnych jest wiele modeli deskorolki różniących się ogumieniem, kolorystyką, kształtem i materiałami, z jakich wykonana jest deska oraz pojemnością baterii. Stąd możliwość odnalezienia odpowiedniego modelu zarówno dla wyczynowych sportowców, jak i dla dzieci.

Segway offroad

Największą zaletą maszyny wydaje się jednak zdalne sterowanie przyspieszeniem. Dostępne są 3 poziomy zasilania, uzależnione od umiejętności użytkownika - najbardziej zaawansowani osiągną prędkość do 37 km/h. Aby uchronić użytkowników przed efektownymi wywrotkami użyto systemu ABS.

Mini skuter

Do zasilania pojazdu zastosowano dwie technologie. Dla mniej zamożnych użytkowników przygotowane zostały tradycyjne akumulatory kwasowo-ołowiowo. Jednak dokładając trochę pieniędzy, deska może zostać wyposażona w lżejszą, wytrzymalszą i mniejszą baterię litową, która pozwala przejechać bez ładowania ok 30. km.

Wyczynowa amfibia

Tak więc, fani sportów ekstremalnych, zacznijcie odkładać kieszonkowe, bo 1600$ za to cacko, to kwota niebagatelna, jednak sądzę, że po pierwszej przejażdżce przestaniecie żałować jej wydania.

źródło: gizmag