CURLY GIRL
Kto to właściwie jest ‘curly girl’? Tym mianem określamy kobietę o kręconych lub falowanych włosach. Każda z nas – kobiet, która jest posiadaczką takich włosów wie jak trudno je okiełznąć. Kręcone włosy są niesforne, suche, przy odrobinie wilgoci się puszą, a i sam skręt często pozostawia wiele do życzenia. Na szczęście są metody, dzięki którymi nasze loczki i fale mogą stać się naszą główną ozdobą i atutem.
Pierwszą czynnością jaką musimy wykonać to określenie skrętu naszych włosów. Jest to zarazem chyba najtrudniejsza z rzeczy, których musimy zrobić. Większość kobiet lubi swoje włosy, ale jeżeli by tylko mogły to by je zamieniły na zupełnie inne. Dlatego też musimy się pogodzić z tym co mamy na głowie i zacząć właściwie pielęgnować to co posiadamy. Portal naturallycurly.com wyróżnia nam kilka typów kręconych włosów:
Jeżeli już wiemy jaki rodzaj skrętu włosów mamy musimy zacząć odpowiednią ich pielęgnację. Pielęgnację kręconych i falowanych włosów najłatwiej będzie przedstawić w punktach:
- Podcinamy końcówki co 4-5 miesięcy – tylko włosy o nierozdwojonych końcówkach będą ładnie wyglądać.
- Aby przygotować włosy do dalszej pielęgnacji musimy je oczyścić szamponem z SLS lub SLES. Pozwoli nam to oczyścić włosy z zanieczyszczeń, resztek kosmetyków do stylizacji oraz silikonów.
- Kręcone i falowane włosy rozczesujemy tylko wtedy gdy są one mokre! I tylko i wyłącznie grzebieniem z szerokim rozstawem zębów. Najwygodniejsze jest rozczesywanie włosów gdy mamy na nich nałożona odżywkę.
- Szampon z silnym detergentem stosujemy raz na ok. 2 tygodnie w celu oczyszczenia włosów. Silne detergenty które niszczą nasze loki to: ammonium laureth sulfate, ammonium lauryl sulfate, sodium laureth sulfate, sodium lauryl sulfate, itp. Na co dzień stosujemy szampony delikatne. Najlepiej bez parabenów, silikonów i SLS.
- OMO – czyli odżywka – mycie - odżywka. Jest to metoda mycia włosów nie tylko kręconych. Na mokre włosy, na ich całą długość nakładamy najzwyklejszą odżywkę. Następnie myjemy włosy delikatnym szamponem tylko przy skórze głowy. Spłukujemy wszystko i nakładamy jakąś lepszą odżywkę lub maskę do włosów.
- Osoby które mogą się pochwalić włosami normalnym (nie przetłuszającymi się) mogą spróbować myć włosy odżywką. Mycie odżywką wygląda tak samo jak szamponem. Z tą różnicą, że odżywki zużyjemy więcej gdyż nie będzie się ona pieniła.
- Zabezpieczamy końcówki różnymi preparatami silikonowymi – to akurat każda pani powinna robić, gdyż silikon zabezpiecza końcówki włosów przez zanieczyszczeniami, łamaniem się oraz rozdwajaniem.
- Po umyciu nie owijamy włosów w ręcznik, gdyż powoduje to ich późniejsze puszenie się. Najlepiej związać na włosach turban z koszulki, ale może to być również ręcznik z mikrofibry.
- Koniecznie polubmy się z odżywkami bez spłukiwania – nawilżają one włosy, nabłyszczają i poprawiają skręt. A także ułatwiają rozczesywanie gdy nałożymy je na mokre włosy.
- Olejowanie włosów – każdy olej będzie dobry. Nada się idealnie dostępna w każdym domu oliwa z oliwek, dostępny w aptekach i sklepach zielarskich olej kokosowy czy znane na całym świecie oleje indyjskie. Tutaj jest bardzo ważna systematyczność – żebyśmy zauważyły poprawę włosów po olejowanie musimy to robić 2-3 razy w tygodniu przez co najmniej 2 miesiące. Ale wierzcie mi, że gdy już wybierzecie olej idealny dla swoich włosów będą one piękne, błyszczące, odpowiednio nawilżone i zdecydowanie poprawi się ich skręt.
Sądzę, że wymieniłam najważniejsze punkty, ale ile kręconowłosych włosomaniaczek tyle będzie metod dbania o piękne włosy. Na koniec chciałabym Wam pokazać moje włosy na początku mojej przygody z włosomanictwem – czyli październik 2012. Drugie zdjęcie pokazuje stan moich włosów na początku czerwca 2013. Przede wszystkim musiałam je podciąć gdyż końcówki były w tragicznym stanie. Następnie zaopatrzyłam się w olej do włosów, maskę Wax i szampon z Alterry.
Po ponad pół roku świadomej pielęgnacji włosów mogę stwierdzić, że są one grubsze, bardzo się błyszczą, w dotyku są miękkie i śliskie. Rzadziej je myję, nie prostuję i nie suszę gorącym nawiewem suszarki. Dużo mi jeszcze brakuje do wymarzonych loków, ale wiem, że jestem na dobrej drodze.