bitu_18.jpg

Wymarzony materiał na cegły, który oprócz swoich ekonomicznych zalet będzie jeszcze lekarstwem dla środowiska, powstał na University of Leeds. Cegły wykonane ze śmieci charakteryzują się większą trwałością niż tradycyjny materiał. Przepis jest dość prosty: używa się szkła, metalu oraz tworzyw sztucznych w odpowiednich proporcjach połączonych z odpowiednim lepiszczem, następnie formuje się kostkę pod ciśnieniem i na koniec wypala w piecu. To co wyciągamy jest twardą, ekologiczną i sprawną termicznie cegłą, z której z powodzeniem można stawiać budynki. Technologię nazwa no BituBlock i planuje się jej wprowadzenie na runek komercyjny za około 3 lata. W naszych warunkach technologia tego typu mogła by się okazać lekarstwem na drogie materiały budowlane. Pozostaje tylko pokonanie bariery niewiedzy i strachu przed nowym nieznanym i niesprawdzonym materiałem. Jak by na to nie patrzeć pomysł na biznes całkiem obiecujący - śmieci są przecież wszędzie.