Niektórzy ludzie po prostu muszą od czasu do czasu coś zgubić - taki los i karma. Z drugiej strony ciągły pośpiech i pogoń za uciekającym czasem sprawia, że zdarzy się nam zostawić gdzieś klucz, a potem zapomnieć gdzie. Rozwiązaniem może być kluczyk noszony ciągle przy sobie.

 

Na przykład w zintegrowanej z nim bransoletce. Nie dość, że kluczyk od zamka, czy szafki mamy ciągle przy sobie, konkretniej na nadgarstku, to na dodatek wygląda to bardzo ciekawie i stylowo. Ponadto bransoletki dostępne są w kilku kolorach, dzięki czemu można je łączyć w całe zestawy.

 

Idealne zastępstwo dla pęku kluczy - zamiast tego zakładamy kilka wygodnych i lekkich bransoletek, idealnych na rower, do biegania lub na basen. Jest jednak pewien haczyk - czy bransoletka nie jest łatwiejsza do zgubienia niż pęk kluczy? A jak Wy sądzicie? Czy to dobre rozwiązanie?

Projektanci: Kim Ji Soo, Kim Jeongmin oraz Chung Boogun