Dawno, dawno temu... W odległej galaktyce... ekipa AutoNOMOS z berlińskiego Freie Universität stworzyła interface pozwalający sterować samochodem jedynie przy pomocy fal mózgowych.
Pojazdem przystosowanym do prowadzenia w ten sposób został Volkswagen Passat. Do rejestracji fal mózgowych użyto natomiast gotowego urządzenia Emotiv EPOC, przeznaczonego domyślnie dla graczy. I tak właśnie powstał system BrainDriver.
Jednak aby zasiąść za sterami tej maszyny potrzebne jest specjalne "szkolenie Jedi". Padawan siada więc przed monitorem i uczy się jak mocą umysłu kontrolować wyświetlany sześcian, który już wkrótce zastąpiony zostanie testowym Passatem.
Inteligentny fotelPierwsze testy systemu polegały jedynie na wydawaniu poleceń typu skręć w prawo / w lewo, podczas gdy na prostej auto było sterowane automatycznie. Ostatnio jednak udało się przeprowadzić na starym lotnisku Tempelhof jazdy, podczas których kierowca kontrolował pojazd przez cały czas. Cóż, moc jest chyba we mnie zbyt słaba, bo nie widzę przyszłości dla tego systemu na drodze - zbyt wielu tam bezmyślnych kierowców.
źródło: gizmag