W końcu! W końcu ktoś wymyślił taką zmywarkę. Tu, gdzie mieszkam nie wystarczyło niestety miejsca na zmywarkę, a szkoda, bo chyba nikt tak jak ja nienawidzi mycia naczyń! Zbierających się stert kubków, szklanek, widelców. Na dodatek mając całkiem nieduży zlew trzeba na bieżąco je zmywać. Mnie osobiście doprowadza to do pasji. W moim domu najgorszą rzeczą, jaką można mi powiedzieć jest: Ania, umyj może naczynia. Oto ona: gota_2 Do gigantów ona nie należy, ale zwróćcie uwagę na jej przeznaczenie. Nie jest to zmywarka dla 5-osobowej rodziny. Oczywiście, że fajnie jest kupić sobie normalnej wielkości zmywarkę, ale np. kawalerki nie zawsze pozwalają na to aby cały potrzebny sprzęt ulokować na 30 m2. I dlatego powstała Gota projektu Ibsen Caldas & CWB Staff. Mała, funkcjonalna i bardzo ładna. Sprostuję może, na razie powstała jej koncepcja :) A co potem, no różnie bywa. Nie mogło umknąć mojej uwadze, że projektanci nie zapomnieli chociaż o drobnym wątku "ekologicznym". I tak zastosowali tu ponowny wykorzystanie wody z pary wodnej, co ma znacznie podnieść jej ekologiczną wiarygodność. Tak czy owak poczekajmy na razie, czy gadżet w ogóle zostanie wprowadzony na rynek, ponieważ na etapie konceptu trudno jest mówić o jego ekologicznych funkcjach. Jeśli macie ochotę przyjrzeć się jej z bliska zapraszam: gota_1 gota_5 gota_4 źródło: yankodesign