Oto kolejny hit najbliższego sezonu komunijnego. RazErblades, czyli rolki z napędem silnikowym. Znawcy tematu podniosą za pewne głosy: "ale to już było"! Być może, ale na pewno nie w takiej formie. Prezentowany przez nas projekt, z zewnątrz, nie różni się praktycznie od tradycyjnych rolek. Całą maszyneria ukryta jest bowiem wewnątrz urządzenia.

Co jeszcze wyróżnia te rolki spośród innych maszyn tego typu? Ze względu na bardzo małe opory systemu napędowego, można ich używać także w tradycyjny sposób. Każda rolka posiada też osobny napęd, co akurat nie jest plusem, gdyż bateria zużywa się szybciej w rolce na "słabszej nodze". Najlepsze jednak na koniec. Napęd sterowany jest bezprzewodowo z przepustnicy wbudowanej w ochraniacz na nadgarstek.

Jeżeli i to nie przekonało was do tego projektu to na koniec jeszcze garść liczb: waga 2.7 kg,  prędkość maksymalna 25 km/h, zasięg 8 km. I co wy na to?

źródło: etotheipiplusone