W Europie Zachodniej i wielu innych częściach świata, w obiektach muzealnych i sakralnych normą są audioprzewodniki. W Polsce wciąż jeszcze jest to pewna nowość, ale widać, że coraz więcej obiektów stara się nadążać za nowoczesnymi rozwiązaniami. Wszystko wskazuje na to, że i u nas wkrótce będą one standardem. A taki nowy standard z pewnością wpłynie na zwiększenie popularności niektórych atrakcji wśród turystów. Audioprzewodniki otwierają możliwość zwiedzania osobom niewidomym oraz cudzoziemcom, ale świetnie sprawdzają się też w oprowadzaniu rodaków, zwłaszcza jeśli zawarte w nich nagranie jest ciekawie poprowadzone.audioprzewodnikIstnieje wśród polskich turystów jeszcze pewna obawa wobec korzystania z audioprzewodników. Nie wszyscy wiedzą, jak one działają, niektórzy obawiają się, że będzie trzeba za skorzystanie z nich zapłacić. Jeśli jednak znajdzie się ktoś, kto na starcie zachęci i pokaże prosty sposób działa tych przewodników, liczba chętnych rośnie. Wielką zaleta audioprzewodników jest to, że pozwalają one turystom zdobyć wiedzę o miejscach, o których nie wiedzieli wcześniej nich. Większość ludzi zwiedzając nowe miasto robi to w przypadkowy sposób, od atrakcji do atrakcji, od polecenia do polecenia, nie wiedząc za bardzo, czego się w danym miejscu spodziewać. Zamiast czytać kolejne, nudne strony papierowego przewodnika, albo dopytywać o to, co widzą, dostają oni wiedzę skondensowaną do pigułki, przekazaną zrozumiałym, codziennym językiem. Nie trzeba już być historykiem czy znawcą sztuki, by odkryć coś pasjonującego w takich obiektach.