Sztuka nowoczesna. Któż ją zrozumie. Kilkakrotnie zdarzyło mi się zwiedzać jej przybytki i przyznam szczerze, że kolorowe kreski i kropki nie przemawiają do mojej prawej półkuli. Niemniej każda wizyta w galerii sztuki nowoczesnej dostarcza niezapomnianych wrażeń. Dobrze jest skupić swą uwagę na zwiedzających i wsłuchać się w ich komentarze. Zasłyszeć można na prawdę ciekawe "kwiatki". Mi, przyznam szczerze, najbardziej przypadły do gustu osoby rozpływające się nad dziełami sztuki. Gdy słyszę ich opinie zastanawiam się czy na prawdę coś takiego może im się podobać, czy po prostu ludzie ci nie wiedza o czym mówią i aby nie wzbudzić sprzeciwu wolą wypowiedzieć się pochlebnie.

Dobrze, ale do rzeczy, bo w założeniu artykuł ten ma zachęcić ludzi do tworzeni własnych "kresek i kropek". I to bez potrzeby inwestowania w pędzel czy sztalugę. Aby stać się modernistą wystarczy... komputer. Na stronie IOGraphica jest do pobrania program, który da upust waszym artystycznym zapędom, i to w zasadzie w sposób podświadomy. Otóż po zainstalowaniu i uruchomieniu program pracuje "w tle", rejestrując ruchy myszy i kliknięcia. Następnie przenosi je na białe tło, tworząc dzieło sztuki, którego nie powstydziłby się żaden artysta plastyk.

Nasz obraz można potem wydrukować i umieścić w jakimś widocznym miejscu w domu, podziwiając reakcje członków rodziny i znajomych. A kto wie, może niektórzy z nas odkryją w sobie talent i już wkrótce ich prace podziwiać będziemy w Tate Modern?

źródło: borntechie.com